top of page

Pierwszy krok w nowe życie
[30.05.2014]
Ostatnie wydarzenia spowodowały, że zaczęłam zupełnie na poważnie myśleć o przyszłości. Kolejne spotkania z Gabrielą uzmysłowiły mi, że czekam na nasze kolejne spotkania i nie chciałabym, by one się skończyły...
Opracowałam w głowie plan.
Dokładnie go przemyślałam.
Skonsultowałam go z Heidi i Moniką (kolejna Monika w moim życiu) i właśnie tego dnia, 30 maja, przedstawiłam go siostrom.
Nie został z góry odrzucony, wręcz spotkał się ze zrozumieniem. Ale jego realizacja wymaga czasu.
Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to wiosna przyszłego roku będzie kolejnym przełomem w moim życiu.
Nic więcej nie napiszę. Żeby nie zapeszyć.

jestem kim jestem
bottom of page