
Gorące lato w Hesji - park pałacowy w Laubach, Gruba Wieża w Grünberg...
czyli moje wycieczki krajoznawcze
[2013]
W tej miejscowości, oddalonej o 8 km od miejsca mego obecnego pobytu, robię w każdy piątek zakupy. Od momentu, jak dowiedziała się, że jest tam zamek i park, szukałam sposobu, by tam się pojawić. I oczywiście, jak już szalałam po lesie w moich sandałkach na klinie i w szpilkach w kolorze fuksji, to oczywiście wiedziałam, jakie chcę mieć buty na nogach, gdy tam w końcu zawitam. I udało się. Spacerowicze mieli frajdę, ale były tylko sympatyczne uśmiechy, lub zdziwiony wzrok.
Od tej pierwszej wizyty pojawiłam się tam parę razy. A potem przyszedł czas na kolejne pobliskie miejscowości. Z tym, że już w moich normalnych sandałkach na małym klinie. Wygodniej, zwłaszcza jak chodzę po sklepach. Tym bardziej, że nie muszę aż tak zwracać na siebie uwagi, bo i tak zwracam i to mi się podoba. Zawsze chciałam wyróżniać się z tłumu i robię to. A po co mam dodatkowo wpędzać w kompleksy Niemki. Wystarczy, że moje nogi to robią. W butach na wysokim obcasie będę tez chodziła, ale w późniejszym terminie i w trochę innej „konfiguracji”, jak wrócę tu ponownie jesienią...
Stylizacja Lukrecja
Prezentacja zawiera materiały wideo nagrane podczas mojego pobytu w Hesji tego lata
hasło do prezentacji : elizabeth2013
![]() | ![]() | ![]() |
---|---|---|
![]() | ![]() | ![]() |
![]() | ![]() | ![]() |
![]() | ![]() |
jestem kim jestem