
Dusza pełna fetyszy
Madame na Cytadeli, czyli sesja w plenerze od kuchni
[04.2014]
Od momenty, gdy zrobiłam stronę ze swoim portfolio, cały czas chciałam w jakiś sposób pokazać , ze sama tez robię sobie sesje. Tylko nie mogłam się zdecydować, co wybrać, by nie dublować mojej historii.
Pamiętam, że kilka lat temu byłam w bardzo malowniczych ruinach na Cytadeli. Potem teren został zamknięty dla zwiedzających. Zrobiłam zima jedna przymiarkę, ale to nie było to.
I teraz chodząc po Parku Cytadela, zobaczyłam, że jest możliwe wejść na teren tych ruin.
Od momentu, gdy w czerwcu 2012 roku na Malcie pojawiła się Madame Lukrecja, marzyłam by ten temat rozwinąć i kontynuować.
I teraz to zrobiłam.
Pojawiłam się potem jeszcze dwa razy w innych odsłonach, ale już nie ryzykowałam, bo wiem, że pobyt w tym zabronionym miejscu może mnie sporo kosztować.
W ten sposób mam sesję, w której mogę coś o sobie powiedzieć, a której nie muszę się wstydzić i jako przykład moich własnych działań umieściłam ja na stronie ze swoim portfolio.
Tutaj natomiast prezentuje pełna galerie zdjęć z tych sesji oraz pierwszej zimowej przymiarki.
Postanowiłam tez przy okazji pokazać w formie backstage, ze przygotowania do sesji, jeżeli dobrze się je zaplanuje, wcale nie są skomplikowane...
hasło do prezentacji : lukrecja2012
![]() | ![]() |
---|---|
![]() | ![]() |
![]() | ![]() |
![]() | ![]() |
![]() | ![]() |
![]() | ![]() |
![]() | ![]() |
![]() |
jestem kim jestem